(o. Adalbertus - modlitewnik prywatny)
W imię † Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Jezu, zanurzam w Twojej
Przenajdroższej Krwi
ten kończący się dzień.
Zanurzam ludzi, których spotkałem:
błogosław tym, którzy myśleli
albo mówili o mnie dobrze,
którzy wyświadczyli mi dobro.
Błogosław także tym,
którzy wyrażali się o mnie źle
- niech ich myśli i słowa
mnie nie dotykają,
ale im też nie szkodzą,
jeśli mieli rację - przepraszam,
jeśli nie mieli - wybaczam.
Popełnione wobec mnie zło
obróć w dobro - ich i moje.
Zanurzam w Twojej Krwi, Panie,
wszystkie sytuacje, które dziś zaistniały,
wszystkie sprawy, które załatwiłem,
rozmowy, które przeprowadziłem.
Zanurzam wszystko, co zrobiłem,
co było dobrze - pobłogosław,
co było źle - napraw
w swoim miłosierdziu.
Proszę, aby Twoja Krew
przenikała te osoby i sprawy,
przynosząc według Twojej woli
uwolnienie, oczyszczenie,
uzdrowienie i uświęcenie.
Niech dziś zajaśnieje
chwała Twojej Krwi i objawi się jej moc.
Cały dzień składam Bogu Ojcu
przez wstawiennictwo Maryi,
zawierzając Jej moją przeszłość,
przyszłość i teraźniejszość,
bez warunków i bez zastrzeżeń.
Proszę Cię, Jezu,
o dobrą i spokojną noc
dla mnie i moich bliskich
oraz o dobrą śmierć dla tych,
którzy dzisiaj przejdą do wieczności.
Amen.
|
Zostań ze mną, Panie,
bo konieczna jest mi
Twoja obecność,
żeby nie zapomnieć o Tobie.
Ty wiesz, jak łatwo opuszczam Ciebie.
Zostań ze mną, Panie,
bo jestem słaby.
Potrzebuję Twojej siły,
ażeby nie upaść.
Bez Ciebie nie ma we mnie gorliwości.
Zostań ze mną, Panie,
bo tylko Ty jesteś moim światłem.
Ukaż mi Twoją wolę,
ażebym usłyszał Twój głos
i poszedł za nim.
Zostań ze mną, Panie,
abym był Tobie wierny.
Moja biedna dusza pragnie
być dla Ciebie miejscem pocieszenia.
Zostań ze mną, Panie,
bo robi się późno
i dzień się już nachylił.
Życie przemija,
wieczność się przybliża...
Trzeba odnowić moje siły,
abym nie ustał w drodze.
Zostań ze mną, Panie,
bo tak Cię potrzebuję
w tej nocy życia pełnej
niebezpieczeństw.
Nie żądam pocieszeń Boskich,
bom nie zasłużył na nie,
ale proszę o dar Twojej obecności.
O tak, Panie, proszę Cię,
zostań ze mną,
bo tylko Ciebie szukam,
Twojej miłości, Twojej łaski,
Twojego Ducha.
Kocham Cię i proszę
o jedną tylko nagrodę,
żebym Cię kochał coraz więcej.
Amen.
|
Uwielbiamy † Trójcę Przenajświętszą,
za POTĘGĘ udzieloną
Najświętszej Maryi Pannie.
W. Zdrowaś Maryjo...
O Maryjo, moja dobra Matko,
zachowaj mnie tej nocy
od grzechu śmiertelnego.
† Chwała Ojcu …
Uwielbiamy † Trójcę Przenajświętszą,
za MĄDROŚĆ udzieloną
Najświętszej Maryi Pannie.
W. Zdrowaś Maryjo...
O Maryjo, moja dobra Matko,
zachowaj mnie tej nocy
od grzechu śmiertelnego.
† Chwała Ojcu …
Uwielbiamy † Trójcę Przenajświętszą,
za SŁODYCZ i MIŁOSIERDZIE udzielone
Najświętszej Maryi Pannie.
W. Zdrowaś Maryjo...
O Maryjo, moja dobra Matko,
zachowaj mnie tej nocy
od grzechu śmiertelnego.
† Chwała Ojcu …
|
„Żegnam Cię, Panie, na jednym kolanie.
Kończę powoli, bo drugie mnie boli. Amen”
Błogosławmy † Panu
Bogu niech będą dzięki.
|
O Jezu, przybity do krzyża! Padamy do Twoich Stóp i składamy Ci w ofierze Krwawe Łzy Tej, która z największą miłością współbolała z Tobą, towarzysząc Ci na Twej bolesnej drodze krzyżowej. Spraw, o Dobry Mistrzu, abyśmy z miłością pojęli wymowę Krwawych Łez Twojej Najświętszej Matki, a pełniąc Twą Świętą Wolę tu na ziemi, stali się godnymi wielbić Cię i czcić przez całą wieczność w Niebie. Amen.
1 raz na dużym paciorku:
O Jezu, spójrz na Krwawe Łzy Tej, która umiłowała Cię najmocniej tu na ziemi i nadal najgoręcej miłuje Cię w Niebie.
7 razy na małych paciorkach:
O Jezu, wysłuchaj prośby nasze - przez Krwawe Łzy Twojej Najświętszej Matki.
Całość powtarzamy 7 razy a na zakończenie mówimy 3 razy:
O Jezu, spójrz na Krwawe Łzy …
Módlmy się
O Maryjo, Matko Boleści, Matko Litości, Matko Miłosierdzia! Zjednocz nasze prośby ze swoimi prośbami, aby Twój Boski Syn Jezus, którego wzywamy, wysłuchał nasze wołanie, a przez przyczynę Twoich Matczynych Krwawych Łez, udzielił nam łask, o które Go błagamy i doprowadził nas do szczęścia wiecznego. Amen.
Twoje Krwawe Łzy, o Matko Bolesna, kruszą moc szatana! O Jezu, zakuty w kajdany, przez Twoją Boską łagodność uchroń świat przed zagładą! Amen.
Błogosławmy † Panu
Bogu niech będą dzięki.
|